Czy warto zatem studiować administrację? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, ale najnowsze statystki mogą ją przybliżyć. W całej UE niemal 1/3 studentów studiowała nauki społeczne i związane z zarządzaniem lub administracją.
Wyższa Szkoła Administracji Publicznej w Szczecinie. Uczelnie niepubliczne (prywatne). Studia w Szczecinie 2023/2024 na kierunku Administracja. Sprawdź jak wygląda rekrutacja, jakie zdawać przedmioty na maturze, gdzie studiować oraz jaka praca po studiach.
Czy warto studiować Administrację? Instytucje publiczne, korporacje, małe i średnie przedsiębiorstwa – wszystkie bez wyjątku potrzebują specjalistów w zakresie administrowania, zarządzania zespołami ludzi, znajomości podstawowych przepisów administracyjnych.
W rekrutacji na studia I stopnia na kierunku administracja, w roku akademickim 2023/2024, Uniwersytet Śląski w Katowicach oferuje 150 miejsc w ramach bezpłatnych studiów stacjonarnych. Ponadto na kandydatów czekają jeszcze miejsca na studiach płatnych na UŚ oraz na uczelniach niepublicznych. Ceny wahają się od 3240 zł do 5590 zł za
Zapoznaj się z ofertą uczelni, prowadzących te studia i dowiedz się więcej o studiach na kierunku administracja. Studia o administracji prowadzą uczelnie państwowe, ale i wiele wyższych szkół prywatnych. Sprawdź, gdzie możesz studiować kierunek administracja.
Edytorstwo to kierunek studiów, który ściśle związany jest z branżą poligraficzną i księgarstwem. Studia przygotowują absolwentów do brania udziału w procesie wydawniczym. Mowa tu zarówno o wydawaniu książek, jak i prasy, czy innych materiałów, w których pojawia się tekst. Nie każdy twórca tekstu, mimo swojej kreatywności
5iHbTZ.
Nie wiem czym się kierowałam wybierając administrację jako swój kierunek studiów. Może zamiłowaniem do prawa i papierów? A może wydawał mi się banalny? Tak czy inaczej decyzja raz podjęta nie została przeze mnie zmieniona. Dlaczego warto studiować administrację? Miejsce W moim umyśle nie narodziła się idea wyprowadzki z miasta rodzinnego. Czułam, że tu zostanę na czas studiów i będę dalej działać. Tak też zrobiłam. Nie wpadłam na to, że mój wydział będzie na totalnym wygwizdowie, dalej już tylko slumsy i Toruń. No cóż. Chciałam zwiać stamtąd szybciej niż dotarłam a zostałam na 5 lat! Wybór Jeśli chodzi o wybór kierunku studiów – nigdy nie jest on łatwy. W ogóle co to za pomysł, by w tak dziwnym momencie decydować co studiować? Nieważne, żaden z kierunków nie był dla mnie tak interesujący, by błagać o przyjęcie. Ostatecznie kandydowałam na dziennikarstwo i komunikację społeczną, tzw. dziks, stosunki międzynarodowe i administrację. Dostałam się na wszystkie, więc pomysł “gdzie się dostanę tam pójdę” okazał się nietrafiony. Metodą eliminacji (przecież dziennikarstwo mam w praktyce w redakcji a na stosunkach uczą się o małych wysepkach i nie ma tu kontynuacji na magisterskich) została administracja. Zajęcia Jeśli zastanawiasz się czy administracja to kierunek dla ciebie – przejrzyj siatki godzin dydaktycznych, sylabusy i inne dostępne “plany zajęć”. Nie kieruj się sylwetką absolwenta! To ma przyciągać i z tego co widzę, przyciąga. Na przestrzeni pięciu lat miałam dwa razy prawo spółek (a już po pierwszym zakończeniu przygody spaliłam kodeks = musiałam kupić nowy), ponieważ zmieniły się siatki godzin, ale nie da się chyba tego uniknąć. Wiadomo, że nie wszystkie zajęcia są ciekawe (wiele z nich nie jest) ani nie uznasz ich za warte uwagi. Warto jednak odnaleźć chociaż jeden blok przedmiotowy który nas interesuje. W moim przypadku specjalność wybierało się na studiach magisterskich i tak oto ukończyłam bezpieczeństwo publiczne, które w teorii miało przewidzianych wiele ciekawych zajęć. Na szczęście znalazło się kilku wykładowców dla których warto było przyjść posłuchać 🙂 Wymagania Co roku są inne progi przyjmowania studentów, musisz sprawdzić na stronie uczelni. Jeśli chodzi o dalsze wymagania – dużo zależy od wykładowcy. Niektórzy męczą aż wystękasz swoje, inni odpuszczają, jeszcze inni pojawiają się na początku zajęć i pod koniec semestru by wpisać oceny. Uroki studiowania 😉 Jeśli jednak zastanawiasz się nad prawem i wahasz się czy prawo czy administracja zdradzę ci coś o czym nie wiedziałam – na administracji też jest dużo historii. Administracja to takie trochę okrojone prawo, tzn. wkuwasz i nic z tego nie masz, bo możesz być administratywistą, albo, jak to bezczelnie się nazywa “biurwą”. Zaplecze Musisz mieć gdzie mieszkać, co jeść i w co się ubrać, to oczywiste. Oprócz tego potrzebujesz czegoś do notowania (na ten temat będę pisać osobno) i kodeksów. Niektórzy wykładowcy wymagają posiadania książek, jednak podpytaj ludzi z trzeciego roku czy są jakieś potrzebne. Dlaczego? Studenci drugiego roku też byli zahukanymi pierwszakami i im książki sprzedano. Logiczne zatem, że chcą je wcisnąć świeżakom. Doskonale wiedzą, że książka jest zbędna, ale odzyskają kasę na piwo 😉 Ratunku, nie chcę! Tak, są momenty gdy się nie chce. Po prostu paruje mózg, ciało odmawia posłuszeństwa i trzeba zwolnić. Co pomaga? Stypendium. Obecnie nie musisz mieć średniej wystarczy być aktywnym, znaleźć swoje poletko do działania poza studiami. U mnie było to koło naukowe, konferencje, projekty z biurem współpracy międzynarodowej, opieka nad Erasmusami, referaty, wolontariat w Projektorze, radio uniwersyteckie czy samorząd przez chwilę. Gdzieś tam wieczorami dłubałam pseudodziennikarskie teksty. O nudzie nie było mowy. Nawet jeśli teraz nie masz pomysłu na siebie – spokojnie, pomysły przychodzą same. Co po administracji? Uczelnie będą cię przekonywać, że każda praca biurowa jest dla ciebie, wszystko umiesz i jesteś super. Możliwe. Jakąś wiedzę na pewno mam, prawo zastosować umiem, ale że jednak to nie moja bajka – kończę zupełnie inny kierunek. Widzę jednak, że mało jest osób pracujących w zawodzie (jak po większości kierunków), jednak wszystko zależy od nas – jeśli nie przebąblujemy czasu studiów zauważymy plusy, chociaż nie wyobrażam sobie tylko studiować. A zaraz po obronie można spalić notatki i kodeksy klik 🙂
Czy warto iść na studia? Czy opłaca się studiować? Wiem, że data publikacji tego artykułu nie jest idealna 🙂 Ci, którzy mieli ruszyć na studia, już tam są. Tak więc, ten artykuł dedykuję wszystkim maturzystom oraz osobom, które na studia w tym roku się nie dostały 🙂 Oto mój krótki i gorący apel: NIE WARTO IŚĆ NA STUDIA. że najgłupszą rzeczą, którą można zrobić w wieku 19-21 lat, to iść na studia. Powodów mogę wymieniać bez końca. Wierz mi. Nie wiesz, co Cię kręci (dotyczy 90% studentów). Wierz mi, kierunek, na który chcesz iść nie da Ci pracy. Studia nie dadzą Ci pracy. Studia nie dadzą Ci praktyki. Studia nie dadzą Ci doświadczenia. Studia nie dadzą Ci pieniędzy. Studia nie dadzą Ci “papierka”. Studia nie nauczą Cię warto studiować?Ale krok po kroku. Bo od wszystkiego jest pewne “ale…”. Mam pewną swobodę mowy w tym zakresie. Prowadzę własny, fajny biznes, byłem kierownikiem w dużej korporacji, szkoleniowcem w callcenter, czy też monterem na hali produkcyjnej. Zarabiam wystarczająco, aby utrzymać swoją rodzinę, niewielkie mieszkanie oraz pozwolić sobie na różne przyjemności. Poznałem ludzi, którzy osiągnęli wielkie rzeczy (w każdej strefie: od duchowej, po finansową). Zdarzały mi się miesiące kiedy zarabiałem 10 000 zł. Regularnie spełniam swoje marzenia. Mam spore doświadczenie w wielu branżach. Mam duże kompetencje. Nigdy nie szukałem pracy dłużej niż dwa skończyłem żadnych studiów. Nikt nigdy nie pytał mnie o studia. Nigdy nikomu nie pokazywałem swoich dyplomów. Dlaczego o tym mówię? Moim celem nie jest przechwalanie się. Moim celem jest pokazanie Ci, że zdania typu “po studiach dostaniesz lepszą pracę”, albo “studia rozwijają” to zwyczajna propaganda. Ale spokojnie, spokojnie. Punkt po punkcie obalmy mity na temat Wierz mi. Nie wiesz, co Cię kręci (dotyczy 90% studentów). W wieku 19 czy 20 lat wciąż jesteś ciekawy świata. Oprócz różnych, pojedynczych wyjątków młodzi ludzie nie wiedzą, co ich kręci, jakie są ich realne zainteresowania. W większości przypadków wydaje Ci się, że wiesz co będzie Twoją pasją. Znam może kilka osób, które sukcesywnie, cały czas realizują swoje pasje niezmiennie od lat młodzieńczych. Zamiast iść na studia, lepiej poznawać świat i siebie. Do kontynuowania swoich pasji nie potrzebujesz studiów. Te 5 lat, które spędzisz w ciasnych murach spokojnie możesz poświęcić na kochasz czytać to… czytaj. Nie musisz studiować dziennikarstwa, czy kochasz robić zdjęcia to… je rób. Zamiast pracować na tytuł, ucz się kochasz muzykę… to ją rób, zamiast iść na kochasz informatykę… to zacznij programować. Do nauki specjalistycznych języków programowania nie potrzebujesz Wierz mi, kierunek na który chcesz iść nie da Ci lat to ogromnie długi czas. Zobacz, co wydarzyło się na świecie w ciągu ostatnich 5 lat. Pomyśl, gdzie sam byłeś 5 lat temu, jakim byłeś człowiekiem, jakie miałeś zainteresowania. Przez te kilka lat świat po raz kolejny zdąży wywrócić się do góry nogami. Dzisiaj interesujące i perspektywiczne kierunki już przestaną istnieć, albo miejsca pracy będą już obłożone. Praktycznie, nie znam w moim otoczeniu ludzi, którzy pracują w wyuczonym studia dają pracę?3. Studia nie dadzą Ci istnieje taka możliwość, że jako wybitny student już podczas studiów zaczniesz pracę, w dodatku w branży. Jeśli będziesz epicko zdolny być może nawet jakiś pracodawca będzie się o Ciebie starał. W praktyce jednak – jeśli pójdziesz od razu do pracy, efekt będzie taki sam. Zdobędziesz doświadczenie, które przyda Ci się później. Jeśli otrzymasz wysoki tytuł naukowy, następnego dnia nie otrzymasz oferty pracy. Będziesz musiał się o nią starać. Tak, jak każdy inny człowiek. Tak samo, jak ten, który studiów nie ma. “Papier” ma wartość. A doświadczenie w pracy ma ogromną Studia nie dadzą Ci potrzeby tego artykułu poprosiłem kilku znajomych o informację, czego praktycznego nauczyli się na studiach. Większość odpowiedzi brzmiała: “Owszem miałem praktyki na studiach. Zazwyczaj sprzątałem. Albo przyglądałem się jak pracują inni. Czasem dostałem coś drobnego do zrobienia”. Praktykę da Ci tylko… praktyka. Ciężka Studia nie dadzą Ci doświadczeniaTe 5 lat, to wyłącznie przedłużenie dzieciństwa. Realia studiów w Polsce to przede wszystkim uczenie teorii. Oczywiście, spotkasz wielu ciekawych ludzi. Ale równie ciekawych ludzi, często z ciekawszymi doświadczeniami, poznasz zwiedzając świat. Albo pracując. Pozostaje tylko kwestia Twojej otwartej głowy! Czasem pojawia się mit, że na studiach poznasz ludzi znacznie bardziej wykształconych, od których możesz się uczyć. To prawda. Pod warunkiem, że nie jest to profesor, który od 30 lat uczy dokładnie tego samego, w ten sam sposób, nie siląc się nawet na znalezienie nowych informacji. Tych prawdziwych, naprawdę ciekawych nauczycieli poznasz poza murami szkoły. Szukaj na TEDx, czy konferencjach branżowych/ – jaki kierunek?6. Studia nie dadzą Ci nawet sporo ich zabiorą. Studia dzienne nie są bezpłatne. Nawet ze sporą pomocą rodziców, musisz opłacić rachunki, opłacić mieszkanie, zarobić na przyjemności. Jeśli pójdziesz na studia zaoczne – przyszykuj się na ogromny wydatek finansowy. Kredyt? Jestem ogromnym przeciwnikiem zadłużania się na tego typu cele. Podjęcie takiej decyzji może Cię ograniczać przez następne kilka lat i generować ogromną liczbę problemów. Nie liczyłbym też na to, że w krótkim czasie studia zwrócą Ci się Studia nie dadzą Ci “papierka”Tzn. dadzą. Ale nie będzie on zbyt wiele warty. Podczas rozmów kwalifikacyjnych będziesz pytany o doświadczenie, praktykę. Na rynek pracy razem z Tobą trafiają setki osób, kończące podobny kierunek. Jakieś 5 lat temu pracowałem w pewnym callcenter, jako trener. Zaskakiwało mnie, jak wielkie wymagania mają ludzie po studiach. Tylko dlatego, że poświęcili kilka lat nauce. Niestety w większości przypadków, ludzie po: zarządzaniu, marketingu, socjologii czy psychologii, kompletnie nie nadawali się do współpracy. Ponadto, zazwyczaj wymagali od przełożonych innego traktowania (bo mają papierek). Niemal w każdym przypadku kompletnie nie potrafili zastosować zdobytej wiedzy w praktyce. A możliwości przecież są ogromne. Od lat interesuje mnie i fascynuje psychologia ludzi. Tego, jak słowa potrafią zmienić czyjeś życie. Przez krótką rozmowę, można doprowadzić człowieka prawie do stanu ekstazy, albo równie dobrze doprowadzić do płaczu. W handlu można umiejętnie zaproponować klientowi produkt w taki sposób, aby kupił, choć wcale nie planował lub w ogóle nie zamierzał posiadać określonego produktu. Choć ooby, które ukończyły kierunkowe studia, zdawały one sobie sprawę z tych mechanizmów, niestety nie potrafiły ich zastosować w Studia nie nauczą Cię myślećCiężka praca i chęć nauki już tak. Studia, w opinii moich najbliższych, którzy posiadają tytuły naukowe, to zazwyczaj nauka w celu zdania egzaminu. O wiele praktyczniejsze jest rozwiązywanie prawdziwych problemów, w życiu codzienny i faktyczne poświęcenie się pasji i może jednak warto iść na studia?Jak wspomniałem wcześniej, od każdej reguły są wyjątki. Uważam, że jeśli młody człowiek jest kompletnie zagrzany, jakąś określoną dziedziną wiedzy technicznej (np. robotyką czy fizyką) i ma realne perspektywy pracy, to warto pomyśleć o takich kierunkach. Ale dotyczy to zaledwie kilku kierunków, tych najbardziej praktycznych, gdzie zwyczajnie potrzebujesz określonych uprawnień, jak np. fizjoterapia, medycyna, prawo, jeszcze jedna sytuacja, kiedy warto iść na studia. Takie było moje założenie i zachęcam Cię do podobnego podejścia do tematu. Nie udałem się na studia, mimo niemałej presji otoczenia. Postanowiłem, że jeśli zdarzy się taka sytuacja, że mój pracodawca powie coś w stylu:“Mógłbym Ci płacić znacznie więcej, gdybyś posiadał odpowiednio udokumentowane kompetencję. Po prostu wymagam od Ciebie studiów wyższych, aby dać Ci awans”.Wierzcie, tego samego dnia już udałbym się do jakiejś uczelni, aby zapisać się na określony kierunek. Póki co, taka sytuacja się nie wydarzyła i tylko raz robiłem dodatkowy kurs “dla papierka” właśnie. Jego ukończenie zajęło mi dwa tygodnie. I posiadałem podobne uprawnienia, jak osoby po 3 latach sytuacja, w której warto iść na studia. Masz bardzo bogatych rodziców, którzy z przyjemnością fundują Ci wszystkie przyjemności, na które w innej sytuacji, musiałbyś zarobić sam. Masz dużo wolnego czasu, nie musisz się nigdzie spieszyć. Prawdopodobnie będziesz pracował w firmie rodzinnej, a w końcu ją przejmiesz. W tej sytuacji… Ciesz się życiem, poznawaj ludzi, zwiedzaj. 🙂A jakie jest Twoje zdanie? Warto studiować?
Oni już się uprzedzili, że to specjalność dla ludzi bez pomysłu na siebie i zupełna strata czasu. fot. Thinkstock Pewnie będę jedną z nielicznych, ale ja nie narzekam na wyniki matur. Zdałam bardzo dobrze i spokojnie mogę myśleć o państwowych studiach na uniwersytecie. Wybrałam już sobie kierunek, ale moi rodzice nawet nie chcą o tym słyszeć. Ciągle mnie namawiają, żebym zmieniła zdanie, bo robię sobie krzywdę i ogólnie chyba zwariowałam. Jak tylko coś mówią w telewizji albo piszą w gazecie o szansach na późniejsze zatrudnienie, to oni mi o tym opowiadają. I to takim tonem „a nie mówiliśmy?”. Mam się wycofać, zanim będzie za późno. Co ja mam teraz zrobić? Nie chcę iść zawieść, ale przynajmniej raz mogłabym sama o czymś zadecydować... Marzę o studiach na kierunku socjologia i to nie jest chwilowe. Złożyłam papiery. Myślę o tym już od początku liceum. Uwielbiam lekcje z wiedzy o społeczeństwie i jestem w tym naprawdę dobra. Maturę rozszerzoną zdałam z tego przedmiotu na 91 procent. To jest bardzo dobry wynik, ale rodziców wcale to nie rusza. Oni już się uprzedzili, że to kierunek dla ludzi bez pomysłu na siebie i zupełna strata czasu. Ja tak wcale nie uważam! fot. Thinkstock Widziałam te wszystkie rankingi najgorszych kierunków i tych, po których nie ma pracy. Zdaję sobie sprawę, że socjologia to nie jest medycyna albo prawo, po których zajęcie w zawodzie jest niemal pewne. Socjolog może zostać na uczelni, pracować w jakiejś fundacji, być komentatorem, analitykiem. Nie są to proste rzeczy, bo takich ludzi nie potrzeba zbyt wiele. Ale mnie miałoby się nie udać? Zrobię wszystko, żeby być najlepszą studentką, a nawet już myślę o doktoracie. Nie wybieram tego kierunku dlatego, że nie mam innego pomysłu. Tym pomysłem od zawsze jest socjologia. Wiem, że spotkam na roku wielu ludzi, którzy trafili tam przez przypadek, ale to ich sprawa. Mieli pecha i niech się męczą. Mnie na pewno ta specjalizacja nie będzie nudzić, bo po prostu uwielbiam sprawy społeczne i dobrze się w nich orientuję. Mówię to wszystko rodzicom, ale do nich to nie dociera. Są bardzo rozczarowani... fot. Thinkstock Denerwuje mnie to, bo zamiast się cieszyć, że zdałam maturę (i to bardzo dobrze), to czepiają się szczegółów. Co czwarty maturzysta oblał i to ich rodzice powinni być rozczarowani. Ja złożę dokumenty i mam prawie pewne miejsce na wymarzonym kierunku. Czy to to jest powód do niezadowolenia? Najwidoczniej dla nich tak... Nagle wielcy specjaliści od studiów i rynku pracy, a sami studiów nie skończyli. Nawet nie zaczęli. Pewnie i tak zrobię swoje i będę miała w nosie ich obawy, ale nie pomaga mi to. Dlaczego najbliżsi ludzie tak często chcą nam utrudnić życie? Żebym przypadkiem nie była z siebie za bardzo zadowolona i dumna... Mam się zamartwiać, tak jak oni i już dzisiaj myśleć o bezrobociu. Ja tak nie chcę. I nie zgadzam się też na to, żeby tak oczerniać niektóre kierunki. Socjologia to bardzo dobry temat do studiowana i wszystkim polecam! Nie dajcie sobie wmówić, że jest inaczej. Gosia
Jeśli chcesz pracować w organach rządowych lub jednostkach samorządu terytorialnego lub komórkach administracyjnych dowolnego podmiotu gospodarczego może powinieneś iść na administrację. Studia nie zagwarantują Ci zatrudnienia, ale mogą pomóc w jego znalezieniu. Spis treściDla kogo administracja?Jak dostać się na administrację?Jakie przedmioty na administracji?Jakie specjalności na administracji?Jaka praca po administracji?Dla kogo administracja?Przygotuj się na raczej siedzący tryb pracy i powtarzanie w kółko podobnych czynność. Musisz być dokładny i precyzyjny, ponieważ często będziesz poruszał się w granicach ścisłe określonych przez prawo i nie możesz pozwolić sobie na błędy. Powinieneś także być komunikatywny i otwarty na ludzi. Kontakty z nimi mogą być podstawą Twojej pracy. Przyda się też cierpliwość, a czasami wyrozumiałość. Na studiach będzie dużo przedmiotów, które będziesz musiał wykuć na pamięć, jak historia administracji czy prawo. Niektóre rzeczy po prostu będziesz musiał wiedzieć. Jeśli wos Cię nudził i nie był Twoją mocną stroną, nie masz co myśleć o dostać się na administrację?Na Uniwersytecie Jagielońskim musisz zdać maturę z wiedzy o społeczeństwie. Dodatkowo pochwalić się wynikiem z matematyki lub historii oraz jednego z wybranych języków nowożytnych lub łaciny i kultury antycznej. Niektóre uczelnie nie mają tak wielkich wymagań i przyjmują wszystkich po maturze jak leci – zgodnie z kolejnością przedmioty na administracji?Podstawy prawoznawstwa, zarządzanie sobą, prawo administracyjne, konstytucyjny system organów państwowych, podstawy zarządzania, finanse publiczne, e-administracja, zamówienia publiczne, prawo pracy i prawo urzędnicze, ekonomia sektora publicznego, politologia, legislacja w administracji, prawo karne i prawo wykroczeń, makro i mikroekonomia, prawo cywilne z umowami w administracji, redakcja administracyjna, statystyka z demografią, socjologia i społeczeństwo obywatelskie, historia administracji, etyka, informatyka, podejmowanie decyzji finansowych specjalności na administracji?Na administracji czeka na Ciebie sporo specjalności, samorządowa,doradztwo podatkowe,finanse publiczne,procedury sądowo-administracyjne,administracja publiczna,administracja w wymiarze sprawiedliwości,administracja publiczna w gospodarce,administracja oświatowa,administracja skarbowa,e-administracja,administracja rządowa,zarządzanie publiczne,administrowanie firmą,administracja i organizacja sektora publicznego,administracja gospodarką turystyczną,prawo i administracja Unii praca po administracji?Zależnie od specjalności i predyspozycji możesz znaleźć zatrudnienie w administracji rządowej, samorządowej, w organizacjach samorządowych, w komórkach administracyjnych podmiotów gospodarczych, w doradztwie podatkowym, w policji, w NGO, w instytucjach UE itd.
czy warto studiować administrację 2017